W Korei Południowej, w publicznych toaletach normą jest wyrzucanie papieru toaletowego do koszy zamiast do sedesu. Większości Koreańczyków to nie przeszkadza, ale z kolei większości odwiedzających ten kraj już tak. Turyści narzekali na smród, porozrzucany papier w toaletach i ogólne bardzo nieprzyjemne wrażenia przy korzystaniu z toalety. W związku ze skargami i ogólną niechęcią turystów do korzystania z publicznych toalet, rząd postanowił, że należy usunąć kosze na śmieci z publicznych szaletów.
W 2017 roku przeprowadzono ankietę, w której 81% z 1200 zapytanych Koreańczyków zgodziło się ze stwierdzeniem, że usunięcie koszy na śmieci poprawi higienę w toaletach. Reformę wprowadzono, ale jak to zwykle bywa, niektórzy twierdzą, że jest znacznie lepiej, a inni, że nie zmieniło się nic. Aoi, Japonka aktualnie mieszkająca w Korei Płd. twierdzi, że toalety stały się znacznie czystsze i widać to w porównaniu do tych, w których jeszcze nie usunięto koszy. Za nie usunięcie koszy z toalety publicznej grozi mandat, ale wciąż niektórzy zarządcy tego nie zrobili. Swoje zadowolenie z nowego prawa wyraża również Koreanka Oh Min-hyuck twierdząc, że znacznie zmniejszył się smród w toaletach i że jest szczęśliwa ponieważ nie musi już oglądać zużytego papieru z fekaliami.
Jedna z pracownic z personelu sprzątającego na stacji metra w Seulu mówi, że dzięki temu, że papier ląduje w muszlach klozetowych jest dużo łatwiej czyścić toalety. Z kolei pracownik stacji Sinchon twierdzi, że jest czysto ponieważ często sprzątają w toaletach, ale tak naprawdę niewiele się zmieniło ponieważ ludzie wciąż zostawiają papier w różnych miejscach toalety, zamiast spłukać go w sedesie.
Okazuje się, że największym problemem jest zapychanie się toalet. Poprzez brak koszy w kabinach sanitarnych, ludzie wrzucają do sedesów inne odpadki higieniczne, które w żadnym wypadku nie powinny być wrzucane do muszli. Ponadto stało się jasne, że nie wszystkie toalety mają odpowiedni system odprowadzania nieczystości i rury odpływowe w niektórych miejscach są zbyt wąskie. Gdy metro w Seulu usunęło kosze ze wszystkich toalet, liczba zapchanych ubikacji wzrosła z 648 w sierpniu do 1709 w grudniu.
Aby zapobiec masowemu zapychaniu się toalet zarząd metra zdecydował, że w 20 toaletach o najczęściej zapychających się ubikacjach, zostanie wymieniony system kanalizacyjny, a we wszystkich toaletach będzie używany łatwo rozpuszczalny papier toaletowy.
Koreańscy eksperci twierdzą, że system kanalizacyjny w Korei jest podobny do tego w innych krajach, a np. w Japonii rury często są nawet węższe i że ciągłe zapychanie się toalet w ich kraju jest powodowane przez nieodpowiednie korzystanie z ubikacji i wrzucanie do klozetów przedmiotów, które nie powinny być tam wyrzucane. Jak widać dostosowanie się do nowych przepisów wymaga czasu i choć rząd prowadzi kampanie uświadamiające, to jeszcze przez jakiś czas problem na pewno nie zniknie.
Artykuł powstał na podstawie artykułu Park Ju-young z The Korea Herald.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment publikacji (tekst, grafika, obrazy, zdjęcia, pliki oraz inne dane) prezentowany w sklepie internetowym OLE.PL nie może być powielany lub rozpowszechniany w żadnej formie i w żaden sposób bez uprzedniego zezwolenia. Wszelkie znaki towarowe, znaki graficzne, nazwy własne i inne dane są chronione prawem autorskim i należą do ich właścicieli.