Dlaczego obcokrajowcy gubią się w polskich toaletach?
Wydawać by się mogło, że w polskich ogólnodostępnych łazienkach nie ma nic skomplikowanego, jednak dla wielu turystów odwiedzających nasz kraj wycieczka do publicznego WC może doprowadzić do konieczności rozwiązania nie lada łamigłówki. Wszystko z powodu dwóch niepozornych znaków, które dla Polaków są czymś zupełnie oczywistym, a które wśród reszty świata budzą prawdziwą konsternację. Mowa o trójkącie i kółeczku na drzwiach męskich i damskich ubikacji.
Trudno jest wyobrazić sobie życie bez piktogramów. Dziesiątki prostych, łatwych do odszyfrowania znaków otaczają każdego z nas i umieszczane na znakach drogowych, przesyłkach czy też produktach należących do chemii gospodarczej ostrzegają o różnego rodzaju niebezpieczeństwach lub informują o tym, jak należy postąpić. Większość z nich działa na zasadzie prostych skojarzeń i pozwala domyślić się ich znaczenia nawet w przypadku, w którym spotykamy się z nimi pierwszy raz, lub kiedy sąsiadują z napisem w nieznanym nam języku. Widząc symboliczne przedstawienie ognia będziemy wiedzieć, że materiał który trzymamy w ręce może być łatwopalny, zaś kierując się za znakami ze strzałką i sylwetką człowieka poruszającego się w kierunku prostokąta dotrzemy do wyjścia ewakuacyjnego. Co jednak oznaczają kółka i trójkąty na drzwiach toalet?
Łazienkowa zagadka geometryczna
Jak się okazuje, oznakowanie damskiej toalety kółkiem, męskiej zaś trójkątem, jest zjawiskiem bardzo lokalnym i występuje tylko na terenach Polski i zachodniej Ukrainy. Nigdzie indziej na świecie piktogramy na publicznych ubikacjach nie przybierają takiej właśnie formy, co jest dość zrozumiałe, biorąc pod uwagę, jak nieintuicyjne te dwa znaki geometryczne mogą być. Trójkąt bowiem, mimo, że kojarzyć się powinien raczej z sylwetką mężczyzny, który stereotypowo jest szerszy w barkach i węższy w biodrach od kobiety, często jest mylony z kształtem kobiecego łona, zatem czymś wyjątkowo zwięźle korelującym się z miejscem takim jak WC. Kółko z kolei równie trudno przyporządkować i do kobiety, jak i do mężczyzny – na korzyść pierwszej ze wspomnianych płci przemawia tutaj przekonanie jakoby kobiece kształty były bardziej krągłe od męskich.
Skoro jednak w przypadku „męskiego” trójkąta chodziłoby o sylwetkę, to dlaczego emblematy z żeńskich łazienek nie przypominają raczej zwróconego wierzchołkiem w górę trójkąta, lub – jeszcze lepiej – klepsydry? Kobiecej figurze daleko przecież do idealnego koła. Przyjeżdżający na wakacje lub w interesach obcokrajowcy najczęściej nie są w stanie zinterpretować dwóch zdecydowanie zbyt uniwersalnych symboli, często też, jeśli nie towarzyszy im międzynarodowy napis „WC”, wywodzący się z angielskich słów „water closet”, nie domyślają się nawet, że mają do czynienia z drzwiami prowadzącymi do ubikacji. Nie trzeba chyba mówić, jak wiele niepotrzebnego zamieszania może sytuacja taka wprowadzić w restauracjach, kawiarniach oraz pubach i wszelkich lokalach znajdujących się w pobliżu różnego rodzaju atrakcji turystycznych.
Gra w kółko i trójkąt
Jakby kłopotów ze zrozumieniem polskich symboli było mało, często zdarza się, że są one umieszczane na drzwiach publicznych toalet w niekonsekwentny sposób. I tak „męski trójkąt” w jednym miejscu może pojawić się skierowany tradycyjnie – wierzchołkiem do dołu, w innym szalecie może już mieć jednak formę sięgającej w górę piramidy. Aby oszczędzić cudzoziemcom, ale i nam samym, niepotrzebnej konsternacji, warto zatem zrezygnować ze zbyt fantazyjnych i trudnych do odczytania oznaczeń i skupić się przede wszystkim na funkcjonalności.
Łazienka jest pomieszczeniem, które odpowiada na podstawowe potrzeby fizjologiczne człowieka, nie powinno więc dochodzić do sytuacji, w której odnalezienie jej wiąże się z niepotrzebnymi nerwami lub stresem. Najprostsze rozwiązania, czyli stosowane na całym świecie piktogramy, przedstawiające męską lub żeńską sylwetkę i podpisane wyraźnie jako WC, są zatem najlepszym sposobem na zapewnienie wszystkim odwiedzającym dane miejsce odpowiedniej dozy komfortu oraz poczucia bezpieczeństwa w obcym miejscu. Pamiętajmy o tym, że nie bez powodu ISO, czyli Międzynarodowa Organizacja Normalizacyjna, przygotowała ujednolicone oznakowanie toalet, jakie należy stosować w przestrzeni publicznej.
Ryszard Kurek
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment publikacji (tekst, grafika, obrazy, zdjęcia, pliki oraz inne dane) prezentowany w sklepie internetowym OLE.PL nie może być powielany lub rozpowszechniany w żadnej formie i w żaden sposób bez uprzedniego zezwolenia. Wszelkie znaki towarowe, znaki graficzne, nazwy własne i inne dane są chronione prawem autorskim i należą do ich właścicieli.