5 rzeczy których nie powinieneś spłukiwać w swojej ubikacji

Toalety są miejscami w których pozbywamy się niechcianych rzeczy – najczęściej wydalanych przez nas produktów przemiany materii. Do spłukiwanych do kanalizacji rzeczy z oczywistych powodów zakwalifikować trzeba jednak również zużyty papier toaletowy… I właściwie nic więcej. Rury odprowadzające nieczystości do oczyszczalni mają ograniczoną przepustowość i wszelkie wrzucane do ubikacji śmieci łatwo blokują odpływy, prowadząc do awarii wodociągów, jednak mimo tego wiele osób wciąż traktuje WC jak kosz na śmieci. Jakie niepożądane odpady trafiają najczęściej do naszych ścieków?

Ubikacja czy studnia bez dna?

Wbrew pozorom papier toaletowy nie jest zwykłym, bezrefleksyjnie  nawiniętym na rolkę, papierem, a starannie zaprojektowanym produktem, który ma za zadanie jak najlepiej rozpuścić się w wodzie i tym samym ułatwić jej przepływ wraz z nieczystościami do miejsca przeznaczenia. Nieświadomość tego często niestety prowadzi do przekonania, że kanalizacja doskonale radzi sobie z dużą liczbą odpadków i wrzucenie jakichś dodatkowych, nadprogramowych śmieci nie wpłynie znacząco na jej przepustowość, a tak niestety nie jest. Co gorsza, przedmioty te często nie tylko powodują kłopoty z odprowadzaniem ścieków, ale też nierzadko utrudniają ich odpowiednie oczyszczanie i tym samym negatywnie wpływają na nasze najbliższe środowisko naturalne. O jakich zatem produktach mowa?

1. Papierowe ręczniki

Spośród blokujących filtry materiałów, najwięcej, bo około 50%, stanowią jednorazowe ręczniki do rąk! Stworzone w taki sposób, aby w trakcie suszenia dłoni jak najlepiej chłonęły wodę, po wrzuceniu do ubikacji bardzo szybko nasiąkają wilgocią i wraz z innymi śmieciami  tworzą wielkie, szybko zapychające nawet względnie duże rury, kule. Wiele osób błędnie uznaje, że papier ten niewiele różni się od papieru toaletowego i nie decydując się na umieszczenie obok podajnika ręczników kosza, w efekcie niemal całkowicie zapycha odpływy swoich toalet. To może prowadzić do naprawdę dużych problemów, szczególnie w odwiedzanych przez duże grupy ludzi publicznych WC.

2. Chusteczki do demakijażu

Służące do oczyszczania cery wilgotne ściereczki należą do produktów, które bez wątpienia niezwykle często są wykorzystywane przez kobiety w łazience. Przydają się kiedy trzeba poprawić makijaż, ale też mogą służyć do zwykłego odświeżenia się, a dobrze oświetlone i wyposażone w duże lustra łazienki są idealnym miejscem do dokładnego przemywania twarzy. Niestety, chusteczki do demakijażu uznawane są za jeden z najgorszych problemów z jakimi borykają się współczesne systemy kanalizacyjne. Szacuje się, że mogą być odpowiedzialne nawet za połowę wszystkich zatorów powstających w wodociągach, a wszystko to przez ich wyjątkowo dużą odporność na rozpuszczanie w wodzie oraz skłonność do wyciągania z wody i gromadzenia wokół siebie tłuszczu, który zaczyna tworzyć w ten sposób ogromne, trudne do usunięcia blokady.

3. Prezerwatywy

Nietrudno się domyślić, że te wykonane z lateksu produkty nie tylko w żaden sposób nie rozpuszczają się w wodzie, ale też, dzięki swojej wysokiej nieprzepuszczalności, z łatwością zapychają rozmaite filtry, a prócz tego, podczas spływania, do kanalizacji zaplątują się w dowolne nieco bardziej odstające z rur elementy. Niestety, pozbywanie się tych być może nieco wstydliwych odpadów poprzez spłukiwanie ich w toalecie jest naprawdę popularne i wiąże się nie tylko z potencjalnym zmniejszeniem przepustowości odpływu, ale również ze znaczną szkodą dla środowiska, które zostaje zanieczyszczone w ten sposób dużą ilością nieulegających biodegradacji nieczystości. Wyrzucanie zużytych prezerwatyw do zwykłych pojemników na śmieci jest więc nie tylko korzystne z punktu widzenia systemu kanalizacyjnego, ale też ekologii.

4. Tampony oraz podpaski

Te przeznaczone do wykorzystywania przez menstruujące kobiety środki higieniczne, choć różnią się między sobą sposobem aplikacji, mają przede wszystkim jedno zadanie – wchłanianie krwi oraz upławów w celu zapewnienia ich użytkowniczce jak najwyższego komfortu podczas miesiączki. Oznacza to, że tampony i podpaski znacznie przewyższają pod względem zdolności absorpcyjnych nawet wspomniane wcześniej jednorazowe ręczniki papierowe i potrafią powodować jeszcze większe zatory, niż one. I choć trafiają do ubikacji w mniejszych liczbach, są w stanie niezwykle szybko doprowadzić do zatkania się odpływów WC, a nawet dalszych rur kanalizacyjnych. Powodem spłukiwania tych produktów w toaletach jest z pewnością przykry zapach nierzadko towarzyszący zużytym materiałom, jednak jeśli chce się uniknąć zarówno niego, jak i kłopotów wymagających wzywania hydraulika, dobrze jest wyposażyć się w stworzone specjalnie dla tego typu odpadów torebki higieniczne.

5. Niedopałki papierosów

Zużyte papierosy wyrzucane są niezwykle beztrosko, znaleźć je można na chodnikach, plażach, a nawet w rurach kanalizacyjnych. I choć filtry papierosów składają się w większości z celulozy oraz papieru, to przez wysokie stężenie znajdującej się w nich nikotyny oraz pierwiastków takich jak arsen i ołów, w zwykłych warunkach niedopałek może rozkładać się w czasie od 5 do 10 lat. Ich największą wadą nie jest jednak długi proces degradacji, a szkodliwe chemikalia, które po wrzuceniu papierosa do ubikacji szybko zaczynają uwalniać się do wody, powodując znaczące skażenie wewnątrz sieci wodociągowej. Jeśli ścieki nie zostaną odpowiednio przefiltrowane, substancje rakotwórcze mogą trafić do dalszego obiegu, powodując duże szkody w przyrodzie, zatruwając pływające w rzekach ryby oraz rosnące na brzegach wód powierzchniowych rośliny uprawne, które następnie trafiają na nasze domowe stoły.

Nie spławiaj odpadów - to poważna sprawa

Choć zużyte produkty higieniczne to nieprzyjemny temat, nie można go ignorować. Pojemnik na śmieci nie jest pierwszym akcesorium łazienkowym, jakie przychodzi do głowy podczas poszukiwania elementów wyposażenia WC, jednak naprawdę niezbędnym, aby toaleta była zawsze czysta i sprawna. Niezależnie od tego, czy mowa o zwykłej domowej ubikacji czy publicznym sanitariacie, pomieszczenie to nieustannie generuje odpady, z których znaczna część po prostu nie powinna trafiać do ubikacji. I to nie tylko ze względów ekologicznych, ale też zdrowotnych i tych najbardziej prozaicznych, związanych z prawidłowym funkcjonowaniem ustępu. Owszem, można ograniczyć ilość mogących potencjalnie blokować odpływ materiałów, korzystając chociażby z suszarek do rąk zamiast wspominanych wyżej ręczników papierowych, ale całkowita eliminacja produktów mogących zapchać WC jest niemożliwa bez umieszczenia w sąsiedztwie sedesu chociaż jednego niewielkiego kosza. A że nikt nie chciałby przebywać w ubikacji w której dominuje nieprzyjemny zapach oraz opuszczać kabinę toalety z zakrwawionym tamponem w ręce, dbające o komfort odwiedzających je kobiet łazienki zdecydowanie powinny zaopatrzyć się w zaprojektowane z myślą o podpaskach i innych tego typu produktach szczelne kosze na odpady higieniczne, lub zagwarantować dostęp do specjalnych pojemników na woreczki higieniczne. Bez tego lepiej od razu zacząć przygotowywać się na regularne poszukiwanie informacji na temat domowych i profesjonalnych sposobów na odetkanie zapchanej ubikacji.

Ryszard Kurek